Kolejny świąteczny post zawiera przepis na przepyszne kruche ciasteczka, które mogą zamienić się w pisanki. Wystarczy pięknie je ozdobić - przepis na lukier również jest! Zapraszam!:)
Zaczęliśmy od wspólnego zagniatania i wałkowania ciasta:)
Potem było wycinanie ciastek - oczywiście w kształcie jajka!
Kiedy ciastka w kształcie jajek były upieczone, przyszedł czas na najfajniejszą część przygotowań - dekorowanie!
Przygotowałam lukier w trzech kolorach oraz dwa rodzaje posypek. Zmiksowałam jeden lukier z 400g cukru pudru, rozdzieliłam go do trzech miseczek i zabarwiłam barwnikami w tubce (Dr Oetker - bardzo łatwo zmieszały się z lukrem).
Do dekorowania używaliśmy... strzykawek! Dzieciom łatwiej było tworzyć fantazyjne wzorki:) Jedyna trudność to ta, że musiałam co chwilę napełniać strzykawki - niestety nie dało się "wciągać" lukru, trzeba było wyciągać tłoczek i wlewać go od góry.
Ciekawe kto się więcej napracował - ja czy dzieci:D
Ciekawe kto się więcej napracował - ja czy dzieci:D
Lukru wystarczyło na udekorowanie ok. 90 ciastek:)
Chyba nie muszę pisać jaka była frajda przy przygotowywaniu tych pyszności:) Każdy będzie miał zapakowane swoje dwie pisanki i zabierze je do domu w świątecznym koszyczku. A o nim już jutro:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz