Nasz ogródeczek w sali już się zazielenił :) Dwa tygodnie temu w kąciku badawczym sialiśmy jęczmień do pojemniczków, dzieci przez cały czas dbały i doglądały roślinek, a teraz już jest bujnie i zielono :) Jaka radość u dzieci! Nie chciałam, żeby dzieci po prostu zabrały rośliny do domu. Dlatego przy użyciu kilku elementów zamieniliśmy nasze roślinki w wesołe stworki.
A najlepszą częścią była zabawa we... fryzjera! :) Polecam :)
A najlepszą częścią była zabawa we... fryzjera! :) Polecam :)
Żeby nasze stworki mogły powstać musieliśmy zasiać zboże, a potem pielęgnować roślinkę :)
Kiedy już wszystko wzeszło, zabraliśmy się do zabawy! Potrzebne nam były ruchome oczy, nakrętki / guziki / pompony (na nos), wycięte z papieru kolorowego usta, ozdobna wstążka lub sznurek do wiązania włosów, klej na gorąco.
Dzieci wybierały poszczególne elementy, a ja przyklejałam je do pojemniczka klejem na gorąco.
Potem przyszedł czas na wspomnianą zabawę we FRYZJERA :) Każdy niecierpliwie na to czekał! Powstawały bardzo fantazyjne fryzury ;)
Stworki bardzo podobają się dzieciom (i rodzicom!). Przedszkolaki mają dużą motywację, by dbać o nie w domu (włosy muszą rosnąć, żeby znów można je było podciąć) :) :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz