Karnawał jest to czas
wesołych i radosnych zabaw nie tylko na balu karnawałowym w przedszkolu, ale
również na codziennych zajęciach. My dzisiaj bawiliśmy się świetnie z balonami! Zobaczcie jak :)
„Czy powietrze można poczuć?” - dzieci obserwowały, jak wypuszczałam powietrze z balonu na leżące na dywanie bibułki. Można też wypuszczać powietrze na dłonie dzieci.
„Czy powietrze można usłyszeć?” – wypuszczałam z balonu powietrze ściskając jego szyjkę tak, aby powstał dźwięk.
„Czy powietrze można zobaczyć?” – założyłam szyjkę napompowanego balonu na słomkę do napoju (cały czas trzymając szyjkę, aby nie uszło powietrze) i włożyłam ją do słoika z wodą. Następnie puściłam szyjkę balonu, a powietrze dostało się do wody tworząc pęcherzyki.
Dzięki tym doświadczeniom dzieci przekonały się, że chociaż powietrze nie ma koloru, zapachu, nie możemy go dotknąć - ono istnieje.
Potem przyszedł czas na zabawy z kolorowymi balonami.
Najpierw szalona zabawa ruchowa "Ile tu balonów?" - dzieci poruszały się do muzyki, a na przerwę musiały ustawić się w grupkach po tyle osób, ile pokazywałam balonów. Ostatnią liczbą było 3 - dzieci pozostają w trzyosobowych grupkach na dywanie ze względu na kolejną zabawę, czyli...
"Balonowe rytmy" - to zabawa, w której każde dziecko ma swój balon. W każdej trójce każde dziecko ma inny kolor balonu, np. czerwony, żółty i zielony. Takie grupki ustawiły się przodem do mnie. Zadaniem dzieci było ustawić się w grupkach w taki rytm, jak pokazałam na obrazku - dzieci musiały poprawnie odczytać kolejność kolorów balonów i potem jak najszybciej się ustawić.
W kolejnej zabawie zamieniliśmy się w "Orkiestrę", a naszymi instrumentami były oczywiście balony! Porozmawialiśmy najpierw jakie instrumenty można stworzyć z balonika, dzieci wydawały z nich różne dźwięki. Ja pokazałam jak w prosty sposób można wykonać balonową grzechotkę - przed napompowaniem wkładamy do balona kilka fasolek lub trochę kaszy, potem pompujemy i gotowe! Dzieci były zachwycone:) Kiedy już poeksperymentowaliśmy z dźwiękami to wspólnie ustaliliśmy, że nasza orkiestra będzie grała na balonach poprzez uderzanie nimi o podłogę - w taki sposób wydawały najgłośniejszy dźwięk. Wykonaliśmy kilka prób równego uderzania na raz i dwa i byliśmy gotowi do koncertu - graliśmy akompaniament do utworu Pizzicato (mam go na płycie ze szkolenia B. Strauss) - jest to genialny utwór do muzykowania z dziećmi! :)
Potem wykonaliśmy taniec w parach oczywiście z balonikiem:) A na koniec każdy ozdobił swój balon według własnego pomysłu.
Tak oto na różne sposoby bawiliśmy się ze zwykłym balonem:)
Bardzo ciekawa zabawa. :) dzieciom na pewno się podoba.
OdpowiedzUsuńNie tylko dzieciom :D
UsuńBrawa za pomysłowość :)
OdpowiedzUsuńInstrumenty z balonów to doskonały pomysł.
OdpowiedzUsuńTeż będę to praktykował ze swoimi dzieciakami. Mamy już balony i nie zawahamy się ich użyć ;)
UsuńCzęsto zwykły balon potrafi zastąpić dzieciom najdroższe zabawki. Maluchy wprost je uwielbiają.
OdpowiedzUsuńDziękuję, te zabawy na 100% przydadzą się podczas zabaw i animacji z dzieciakami
OdpowiedzUsuń