Dzisiaj post trochę nostalgiczny, bo związany z pożegnaniem. W czwartek odbyło się uroczyste pożegnanie naszych starszaków. Niesamowite, jak ten rok nam szybko zleciał. Było wiele różnych wydarzeń, uroczystości, akcji - może to dlatego... Przez rok zdążyłam naprawdę polubić moje dzieciaki, a co najważniejsze dobrze je poznać (rodziców też). A tu już musimy się rozstawać. Trochę żal... Niektóre dzieci zapamiętam na długo:) Należy się im (nam też, ale dopiero w sierpniu) zasłużony wypoczynek.
Uroczystość pożegnania przebiegała "standardowo" - były wiersze, piosenki. Zatańczyliśmy też poloneza - była to piękna część uroczystości, bo dzieci tańczyły z różami w dłoni, które potem podarowali rodzicom. Podziękowaniom nie było końca. Dzieci otrzymały od Rady Rodziców książki i dyplomy, a od nas słodki upominek oraz płyty CD ze zdjęciami z całego roku (było ich sporo, bo prowadzę kronikę przedszkolną:) ). Myślę, że to będzie dla nich wspaniała pamiątka z przedszkola.
Zawsze na koniec roku nachodzą mnie refleksje: co było dobre i fajne, a co się nie udało. Na szczęście zazwyczaj tych pierwszych wydarzeń jest więcej. Często myślę jakim jestem nauczycielem, co mogłabym zmienić, jak udoskonalić swoją pracę. Często zastanawiam się też jak rozciągnąć czas, żeby zrealizować wszystkie pomysły:)
Cieszę się, że mogłam spędzić ten rok ze wspaniałymi dziećmi, z ich rodzicami (współpraca układała się bardzo pomyślnie), z moją zawodową drugą połową Panią Alinką (od której MNÓSTWO się uczę każdego dnia).
Na uroczystości wygłaszałam małe przemówienie, w którym dziękowałam dzieciom i rodzicom. Przytaczam je poniżej, może komuś się przyda. Od razu uprzedzam, że było bez cudów - prosto i na temat. Oczywiście wcześniej je napisałam i czytałam kilka razy, bo niestety z głowy jeszcze nie potrafię - zawsze w stresie się blokuję i nie znajduję odpowiednich słów:) Jeżeli też tak macie podaję gotowca:)
"Ktoś mądry powiedział kiedyś, że życie składa się z powitań i pożegnań. To zdanie możemy z pewnością przytoczyć dzisiaj. Nie tak dawno witaliśmy się - był wrzesień i dzieci przyszły po raz pierwszy do naszego przedszkola. A dziś już nadszedł czas pożegnania.
Ten wspólny rok minął nam bardzo szybko. Było wiele zabawy i nauki, było mnóstwo wspaniałych chwil. Przedszkole stało się dla dzieci drugim domem. Mamy nadzieję, że wszyscy będziemy wspominać te wspólne miesiące z uśmiechem na twarzy.
Zrobiłyśmy wszystko co w naszej mocy, aby jak najlepiej przygotować dzieci do przekroczenia progu szkoły - mamy nadzieję, że nam się to udało. Część dzieci z nami zostaje i cieszymy się, że będziemy się jeszcze spotykać. A dzieci, które idą do pierwszej klasy prosimy o odwiedzanie przedszkola - my zawsze czekamy na was z otwartymi ramionami.
Na koniec kilka słów podziękowań:
Dziękujemy Wam drodzy Rodzice za wspaniałą owocną współpracę, za angażowanie się w życie przedszkola i naszej grupy.
Dziękujemy Pani Dyrektor za dobre słowo i wszelkie wsparcie.
Dziękuję mojej zmienniczce za kolejny rok pracy, podczas którego wiele się nauczyłam.
Dziękujemy naszej pomocy nauczyciela za bycie u naszego boku codziennie, za wszelką pomoc.
Ale przede wszystkim dziękujemy wam drogie Dzieci - za codzienny uśmiech i radość jaką nas obdarowywałyście, za entuzjazm i spontaniczność, za to, że mogłyśmy się tyle od was nauczyć przez cały ten rok.
Drodzy rodzice gratulujemy wam tak wspaniałych dzieci. Życzymy wam pociechy i zadowolenia z waszych dzieci w przyszłości, a wam drogie dzieci życzymy wielu sukcesów w szkole.
Dziękujemy!"
Piękne przemówienie. Aż łezka się w oku kręci jak się to czyta.
OdpowiedzUsuńGratuluję, bardzo ładne przemówienie:)
OdpowiedzUsuńNam też jest ciężko kiedy musimy pożegnać grupę..
OdpowiedzUsuń