Cześć! Dziś na blogu chciałabym pokazać coś fajnego, co
ostatnio wpadło mi w ręce. Chodzi o serię Kapitan Nauka Wydawnictwa Edgard.
Słyszeliście już o tej serii? Ja nie i żałuję, bo to naprawdę świetna pomoc do wykorzystania
w przedszkolu. Jeśli nie macie jeszcze pomysłu na prezent dla przedszkolaka –
to chyba jednak już macie! :)
Moje przedszkolaki testowały dwa boxy z zadaniami dla dzieci
4-5-letnich: „100 zabaw z robotem Eliotem” i „100 zabaw z królikiem Kazikiem”.
Każde pudełko zawiera 30 dwustronnych kart z zadaniami, książeczkę z
dodatkowymi ćwiczeniami oraz flamaster sucho ścieralny.
I to jest HIT! Dzięki
temu flamastrowi karty można wykorzystywać wielokrotnie (co jest superzaletą
przy naszym przedszkolnym niedoborze ksero i kserówek). Dla dzieci to też fajny
gadżet – lubią patrzeć jak pod chusteczką czarny flamaster po prostu znika (flamaster
da się zetrzeć zwykłą chusteczką higieniczną).
Karty zawierają wiele ciekawych zadań, z różnych obszarów
aktywności dziecka: zabawy matematyczne (liczenie, dodawanie i odejmowanie,
porównywanie liczebności), związane z poznawaniem liter, manualne (szlaczki,
pisanie po śladzie), na spostrzegawczość (podobieństwa, różnice w obrazkach), ale
również poszerzające ogólną wiedzę o świecie.
Fajne jest to, że zadania mają formę przygód bohaterów:
robota Eliota i królika Kazika. Wiadomo - u nas w grupie zadania z Kazikiem
chętniej rozwiązywały dziewczynki, a te z robotem chłopcy (chociaż były
wyjątki) :) Dzieci były ciekawe co przydarzy się bohaterom na kolejnej karcie i
w ogóle nie odbierały rozwiązywania zadań jako nauki czy żmudnej pracy przy
stoliku. Często pytały: „Mogę pobawić się z Kazikiem/robotem?” :)
Piszę o tej serii bo naprawdę mi się spodobała i myślę, że
jest warta polecenia! Można ją z powodzeniem wykorzystać w przedszkolu do
prowadzenia pracy indywidualnej z dziećmi o różnych trudnościach (bo jak już
pisałam zadania dotyczą wielu aspektów rozwoju dziecka). Świetne jest to, że
nie jest to jednorazowa zabawka, ale pomoc którą możemy wykorzystywać cały rok.
Bardzo podoba mi się szata graficzna – jest przyjemna dla
oka i ciekawa dla dzieci.
Jedyny minus jak dla mnie – to brak większej liczby
flamastrów, bo jeden zupełnie nie wystarcza na jeden zestaw. Przecież wszyscy
chcieliby kreślić po kartach! Zbiera się więc dłuuuuga kolejka :)
Mam zamiar wypróbować dwa pozostałe boxy z tej serii czyli "100 zabaw z koparką Barbarką" i "100 zabaw z lisem Fisem". Jestem pewna, ze spodobają się moim dzieciakom!
Boxy z serii Kapitana Nauki możecie znaleźć tutaj --->
KLIK
Polecam i życzę udanej zabawy :)
Zakupiłam synowi dwa lata temu, teraz bawi się tym córeczka :-)
OdpowiedzUsuń