Organizując przedstawienie lub
po prostu prowadząc zajęcia muzyczne z dziećmi często potrzebujemy różnych
instrumentów. Założę się, że wielu nauczycieli nie ma dostępu do takiej ilości
instrumentów, aby wystarczyło ich dla każdego dziecka. I tak było ostatnim
razem u nas - organizowałyśmy inscenizację świąteczną i potrzebna nam była duża
ilość janczarów... Niestety w przedszkolu nie było ich na tyle, dlatego
zaczęłam kombinować:)
Zakup nawet kilku sztuk z własnej kieszeni, nie wchodził w grę - za drogo, a poza tym to i tak nie rozwiązałoby problemu. I wtedy z pomocą przyszła koleżanka, która pokazała mi... mały dzwoneczek, którego używają wędkarze podczas łowienia ryb (!) Brzmiał on tak samo jak janczary (oczywiście trochę ciszej, ale jednak) :) Zaletą była jego cena: dwa złączone dzwoneczki kosztują ok. 1,5 zł - od razu zamówiłam je do przedszkola dla każdego dziecka (można je kupić na aukcji internetowej np. tutaj). Przedstawienie udało się znakomicie - nikt nie poznał, że nie mieliśmy "profesjonalnych" janczarów:)
I niech ktoś mi powie, że nauczyciel w przedszkolu nie jest mistrzem w robieniu czegoś z niczego! :)
cudo! kradnę pomysł i dziękuję za inspirację :)
OdpowiedzUsuń