Coraz ładniejsza pogoda sprzyja wychodzeniu do ogrodu i prowadzenia obserwacji przyrodniczych. Ostatnio zamieniliśmy się w badaczy przyrody i postanowiliśmy poszukać wiosny. Niezbędne były nam do tego lupy. Efekty naszych poszukiwań były wspaniałe! :)
W ogrodzie byliśmy bardzo ciekawscy i uważnie obserwowaliśmy wszystko dookoła.
Nic nie mogło umknąć naszej uwadze bo....
....potem wszystko co zobaczyliśmy musieliśmy narysować!
Efekty naszych obserwacji:
Ciekawym pomysłem na obserwację kiełkowania rośliny jest zasadzenie ziarna np. fasoli w przezroczystym opakowaniu z płyty CD. Nasypujemy do niego trochę ziemi, kładziemy ziarno i czekamy:) Oczywiście pamiętamy o podlewaniu:) Efekty świetne - wszystko widać jak na dłoni. Na razie nasze kiełki są malutkie i jeszcze trochę musimy poczekać. Najlepszy jest widok, kiedy na górze już jest łodyga i liście, a na dole korzonki. Wtedy dzieci mogą zaobserwować budowę rośliny nie tylko na ilustracji:)
Do takiego przedszkola posłałabym córkę (gdyby była młodsza) ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło:)
OdpowiedzUsuńświetne zajęcia! gratuluję pomysłu i efektów :)
OdpowiedzUsuńAga Bob trafiłam tu dzięki Tobie i jestem niewymownie wdzięczna:) Fantastyczne pomysły na obserwację przyrody:) Brawo:)
OdpowiedzUsuńFajny blog i ekstra pomysły. Wykorzystam w zabawach z moim synem i z moimi przedszkolakami :) Pozdrawiam koleżankę po fachu i obiecuję, że będę zaglądać :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło i zapraszam!:)
Usuńmusimy się zaopatrzyć w lupę i odkrywać mały wielki świat:) pozdrawiam serdecznie Kreatywną Nauczycielkę
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Usuńmam pytanie, jak podlewać roślinę? otwierać pudełko? i jak często?
OdpowiedzUsuńMy lekko uchylaliśmy pudełko i podlewaliśmy strzykawką. Jak często? Chyba trzeba obserwować czy jest sucho :) Bo też zależy ile wody będziemy wlewać. U nas podlewaliśmy co ok. 3 dni. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuń